W okresie Świąt Bożonarodzeniowych rodacy z Łop zaprosili nas – wędziagolan – na wieczór dziękczynny, by wspólnie się cieszyć z tegorocznych osiągnięć oraz podzielić się świątecznym nastrojem. My również na organizowane u siebie imprezy zapraszamy rodaków z Łop. Od dawien dawna łączą mieszkańców Łop i Wędziagoły sciśłe sąsiedzkie więzi. Można się o tym przekonać z zapisów w starych księgach archiwalnych. Wynika z nich, że obok siebie mieszkający w ciągu stuleci sąsiedzi, mieli nie tylko socjalne, majątkowe interesy, które ich łączyły, ale też bardziej osobiste – związki małżeńskie. Dlatego jakże często w Wędziagole możemy spotkać mieszkańców pochodzących z Łop i odwrotnie – wywodzący się z naszych okolic ludzie mieszkali i mieszkają w Łopiach. W obydwu też miejscowościach – w ciągu różnych okresów historycznych – mniejsza lub większa część mieszkańców rozmawiała w języku polskim. I dziś też znają go miejscowi ludzie.
Tym razem na świąteczną wieczornicę zaprosił nas do siebie doskonale znany w naszej okolicy duet estradowy „Teściowe” („Uošvės“). W gustownej scenerii, pięknie wyreżyserowana, treściwa impreza zebrała wielu uczestników i gości. Przybyli na nią posłowie na Sejm, znani kowieńscy przedsiębiorcy, działacze kultury, ludzie związani ze sztuką, znani artyści: doskonały duet Arvydasa i Andżeły, niezrównane „Teściowe”, które przywitały nas, wędziagolan, piosenką wykonaną w języku polskim. Kulminacją wieczoru była tak obecnie popularna „Walka chorów”. Wystąpiliśmy wspólnie z „Teściowymi” i zespołem kierowanym przez dyrektor cetrum kultury w Łopiach. Walczyliśmy z kilkoma chórami i wypadliśmy całkiem dobrze. Laureatami zmagań zostali wszyscy ich uczestnicy – królował bożonarodzeniowy nastrój i duch przyjażni.
Jeszcze długo uczestnicy spotkania w swojśkiej, towarzyskiej atmosferze dzielili się wspomnieniami, snuli plany na przyszłość. Opuszczając gościnną miejscowość, wędziagolanie dziękowali za zaproszenie na święto rodakom, paniom Jadwidze i Stanisławie („Teściowym”), Janowi i Sigitasowi, dyrektor centrum kultury w Łopiach, staroście oraz wszystkim tym, dzięki komu udało im się wziąść udział w tak wspaniałym wieczorze.
Ryszard Jankowski, prezes Wędziagoskiego Oddziału ZPL