Polacy z Wędziagoły zawsze bardzo wrażliwie reagują na szkody wyrządzane grobom swoich rodziców praojców przez stare, w awaryjnym stanie drzewa, znajdujące się na historycznym porzykościelnym cmentarzu. Miejsce wiecznego spoczynku – to historia ludzi i tej krainy. Zatroskani wędziagolanie każdego roku zachęcają i żądają, by miejcowa władza zorganizowała usuwanie awaryjnych drzew na przykościelnym cmentarzu. One już wcześniej wyrządziły wiele szkody. Niestety, jeszcze jest sporo starych drzew, które wciąż zagrażają znajdującym się obok pomnikom. One powodują nasze wielkie zatroskanie.
Cieszymy się, że w ubiegłym tygodniu zostało wycięte jeszcze jedno pochyłe, zbutwiałe drzewo, zagrażające znajdującemu się obok pomnikowi rodziny Kaczyńskich, jak również większości innych. Trzeba dołożyć wiele starań, by została zachowana perła Wędziagoły – stary cmentarz znajdujący się przy kościele już od dwustu lat. Przecież pod najstarszymi pomnikami spoczywają prawdziwi patrioci tej krainy. Wiatry historii były i są niezbyt przyjazne dla tego cmentarza – kolejne władze są obojętne wobec jego losu. Na co one czekały i czego się spodziewały? Może tego, że zaniknie? Przecież tu są pochowani Polacy...
W ciszy grobów jest zapisana historia, cmentarz jest nie tylko miejscem spoczynku ludzi, ale też znakiem historii i kultury narodu... Może trudno to sobie uswiadomić? Zachowajmy stary, historyczny cmentarz dla przyszłych pokoleń – one z pewnościa to docenią.
Ryszard Jankowski
Czytaj więcej...