Po odpuście na Zielną, modlitwie i obchodach w kościele św. Trójcy w Wędziagole wielka kolumna motocykli i samochodów ruszyła w stronę Bobt. Rodacy, przyjaciele i goście udali sie na coroczne tradycyjne spotkanie. Tego roku święto odbywało się w sąsiedztwie – w barze w Bobtach.  Zebrał sie liczny zastęp rodaków i przyjaciół – około półtorej setki uczestników.
Można było tu spotkać rodaków, którzy przybyli z różnych regionów Polski - mecenatów, przedstawicieli środowiska akademickiego, jak też światłych ludzi  z różnych zakątków Litwy, krajoznawców, historyków, ludzi nauki.
Polacy z Wędziagoły serdecznie dziękowali uczestniczącym w spotkaniu gościom za ich różnorodną pomoc podtrzymującą wiarę, tradycje modlitwy i współpracy, umacniającą więzy pomiędzy narodami.

W ciągu całego tygodnia przed świętem Polacy z Wędziagoły intensywnie pracowali: porządkowali i dekorowali wędziagolski kościół św. Trójcy – szykowali się do największego odpustu z okazji  Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny - Zielnej i tradycyjnego, corocznego spotkania rodaków i przyjaciół w Wędziagole.
We wtorek, 15 sierpnia, odpust rozpoczął się od porannej Mszy św. w języku polskim, którą odprawił gość z Polski, ksiądz dominikanin, ojciec Adam Rokosz.  Podczas Mszy św. Matkę Bożą – Najświętszą Maryję Pannę – pieśniami wysławiał  przybyły z Wileńszczyzny chór „Ballada“ (kierownik Teresa Kołtan). Do Mszy św. służyli ministranci – uczniowie niedzielnej szkółki języka polskiego. 

W pierwszą niedzielę sierpnia, w dniu Święta Przemienienia Pańskiego, po zakończeniu liturgii Mszy św. w wędziagolskim kościele św. Trójcy odbyły się uroczystości dziękczynienia. „Dziękujemy Bogu za przodków, którzy urodzili, wychowali naszych dziadków i rodziców, bronili Ojczyzny i uczyli nas być ludźmi“ - w imieniu potomków rodzin Michelewiczów, Zdanowiczów, Kalwajciów słowa podziękowania przedstawicielom tych rodzin i wszystkim, którzy tego dnia zebrali się w kościele wypowiedziała doktor medycyny Vilūnė Joana Bučinskienė.
Wszyscy ci szanowani ludzie, potomkowie szlachty, ciekawią się swoją krainą i od nowa ją odnajdują.

Odpustowe święto Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny Matki Boskiej Zielnej w Wędziagole odbędzie się we wtorek, 15 sierpnia:
9.00 – Msza Św. w języku polskim.
Po nabożeństwie – wspólna procesja Eucharystyczna dookoła kościoła.
10.00 – Msza Św. w języku litewskim.
Podczas Liturgii Mszy św. śpiewać będzie zespoł „Ballada“ (kier. Teresa Kołtan).

11.00 – Odbędzie się ṥwięteczny koncert z udziałem Eweliny Saszenko.

Honorowe gości: zespół „Ballada“ (kier. Teresa Kołtan) (Wileńszczyzna), XI Motocyklowy Rajd Ponary-Pamiętamy (Polska), przedstawiciele stowarzyszenia „Odra – Nieman“ (Polska), popularni wykonawcy Dariusz Niedźwiecki, Stanisława Nowikowa i Wiktor Tereszczenko.

13.00 – Tradycyjne coroczne spotkanie rodaków - „Babtų baras“ (Mokyklos g.12, Babtai)

Serdecznie zapraszamy!

Dzień 20 lipca był dla wędziagolan szczególny – spotkaliśmy się  z honorowymi gośćmi z Polski, szlachtą Barbarą i Witoldem Nartowskimi.
Wołodkowiczowie, Antonowiczowie, Paszkiewiczowie, Nartowscy, Chłopiccy, Gorscy, Chołodowie – wszystkie te znane polskie rody szlacheckie już od XVII wieku zarządzały ziemią w wędziagolskiej krainie, miasteczkiem Wędziagoła, mnóstwem folwarków, których posiadłości sięgały nawet granic Kowna. Więc oczywistym jest, że przedstawiciele wszystkich tych rodów byli  związami więzami pokrewieństwa,  a ich stan posiadania, pozycja społeczna, zajmowane stanowiska były naprawdę imponujące.

9 lipca Polacy z Wędziagoły wybrali się na kolejną poszukiwawczą ekspedycję śladami uczestników powstania lat 1863-1864 w naszej miejscowości. Pierwszy przystanek – Wimbory, wieś położona w odległości 5 kilometrów na zachód od miasteczka Wędziagoła.
Tu od najdawniejszych czasów znajdował się dwór szlachciców Wimborów, wokół niego tworzyła się wieś, która otrzymała nazwę Wimbory. Właściciele tego dworu na różne sposoby byli zaangażowani w zbrojną walkę „Za naszą i waszą wolność“, aktywnie wspierali powstańców finansowwo i materialnie. Do szeregów powstanców lat 1863-1864 i ich wspierających osób należało też więcej szlacheckich rodzin z tej wsi: Szablewiczowie, Sztarewiczowie, Turczyńścy, Dombrowscy, Leszczyńscy i inni.

Trochę odpocząć, nacieszyć się latem i przygotować do nowego startu jesienią – zrobili przerwę w nauce najmłodsi uczniowie niedzielnej szkółki języka polskiego w Wędziagole.
W niedzielę, 18 czerwca, zebrali się oni na święto do Polskiej Biblioteki. To niezwykłe święto zakończenia roku szkolnego, kiedy wreszcie można być na wakacjach,  cieszyć się latem i ostatnią lekcją. Podczas niej uczniowie na wesoło oceniali siebie, ile się nauczyli, opowiedzieli, czego jeszcze chcą się nauczyć i czego się uczyli oprócz języka polskiego. Okazało się, że są oni zmotywowani, odważni, twórczy, posiadają różne talenty: czytają Pismo Święte w kościele, tańczą, uczą się grać, pięknie śpiewają i ładnie rysują. O tym wszyscy mogliśmy się przekonać.

16 czerwca po południu studenci drugiego roku Studium Europy Wschodniej Uniwersytetu Warszawskiego razem ze swoim profesorem, historykiem, analitykiem doktorem Witoldem Rodkiewiczem i profesor, dr hab. Iryną Matiash z Instytutu Historii Akademii Nauk Ukrainy, która obecnie wykłada w Studium Europy Wschodniej UW przybyli do Wędziagoły. Młodzieży akademickiej i jej wykładowcom podczas odwiedzania Wędziagoły - wyspy Wielkiego Księstwa Litewskiego i tu mieszkających Polaków - towarzyszył nasz przyjaciel historyk, docent Uniwersytetu Witolda Wielkiego, doktor Rūstis Kamuntavičius. On od dawna zachwyca się Wędziagołą, w której około 300-400 lat współżyją Litwini, Polacy i Żydzi.

W ubieglą niedzielę udaliśmy się do Rykont w rejonie trockim. Są one położone w ładnym miejscu: nie opodal płynie Wilia, miejscowość praktycznie ze wszystkich stron otaczają lasy, całkiem niedaleko są też Troki.
Rykonty należą do starostwa landwarowskiego. Wjechaliśmy do nich ciekawym starym traktem ułożonym z ociosanych kamieni. Tę nawierzchnię w okresie międzywojnia ułożyli Polacy. Tym starym gościńcem towary były transportowane do miast Europy Zachodniej i Rosji. To stary trakt handlowy prowadzący z Wilna do Kowna.
Dziś w osiedlu działa Uniwersalny Wielofukcyjny Ośrodek rejonu trockiego. Kieruje nim twórczy człowiek,  zawodowy muzyk multiinstrumentalista, przyjaciel wędziagolan Dariusz Niedźwiecki.