Razem z naszym przyjacielem Piotrem Wdowiakiem, który w latach 2008-2012 pełnił obowiązki konsula w Ambasadzie Rzeczypospolitej Polskiej w Wilnie, pisarzem, absolwentem Uniwersytetu w Bielefeldzie, tym razem udaliśmy się w stronę Żmudzi. Zatrzymaliśmy się w Leszczach, które są położone w odległości 12 km na wschód od Ariogały, przy Żmudzkim trakcie. Leszcze – to stara miejscowość wspominana w kilku krzyżackich źródłach już w roku 1384 jako Lesten. Dwór w Leszczach, wieś i zaścianek w XVII wieku należały do Romerów. Polscy ziemianie Romerowie podarowali dla Kościoła 20 dziesięcin ziemi i wznieśli drewniany kościół pw. Bożej Opatrzności. W Leszczach oraz okolicznych wsiach większość ludzi rozmawiała po polsku. Upewniamy się w tym odwiedzając stary cmentarz – świadczą o tym polskie napisy na pomnikach. Jest tu też miejsce spoczynku przedstawicieli rodziny Romerów.
Dojechaliśmy do Betygały – jednego z najstarszych i mających interesującą historię miasteczek na Żmudzi. W źródłach historycznych Betygała jest wymieniana już w XIII w.
W czasie chrztu Żmudzi Wielki Książę Litewski Vytautas przeznaczył pieniądze na budowę kościoła w Betygale – jednego z pierwszych kościołów na Żmudzi. W roku 1863 ksiądz A.Szreder przeczytał w tym kościele manifest powstańczy, za co był zesłany do guberni czytowskiej. Również tu na miejskim cmentarzu znaleźliśmy wiele pomników z polskimi napisami.
Dotarliśmy do Cytowian. Oczarował nas cytowiański kościół pw. Przenajświętszej Marii Panny Królowej Aniołów i Klasztor Bernardyński, tablice epitafijne w języku polskim fundatora kościoła Andrzeja Wołłowicza. Tablice epitafijne są też w chacie na podwórzu przykościelnym w Cytowianach oraz na fasadzie Kaplicy Schodów Chrystusowych. Wszystkie te epitafie przypominają właścicieli dworu w Cytowianach, dobrodziejów miejscowego Klasztoru Bernardyńskiego. Obejrzeliśmy jedną z najważniejszych części składowych zespołu sakralnego w Cytowianach – Drogę Krzyżową oraz Kaplicę Schodów Chrystusowych. Galeria stacji Drogi Krzyżowej zawiera 25 malowanych i 14 gipsowych kompozycji. Stacje Drogi Krzyżowej i Kaplica Schodów Chrystusowych odzwierciedlają tradycję bernardyńskiej pobożności, czci dla Męki Chrystusowej oraz rozpowszechnianej w okresie potrydenckim w Wielkim Księstwie Litewskim nowej formy pielgrzymowania – odwiedzania i obchodzenia Kalwarii lub nowych Jerozolim. Wielkie wrażenie wywarły na nas również eksponaty znajdujące się w założonym w klasztorze muzeum.
Z Cytowian wyruszyliśmy w stronę Krok. Tu, w odległości 8 km na południowy zachód od Krok, we wsi Pojeśle znajduje się kościół pw. Najświętszej Marii Panny Pocieszycielki Strapionych, zbudowany w 1857 roku. Fundatorką kościoła była ziemianka z Poszuszwia – Teodora z Butlerów Piłsudska ( 1811- 1886 ), babcia Marszałka Józefa Piłsudskiego. Jest ona pochowana na przykościelnym cmentarzu. Jest tu też wiele polskich pomników. Mile spotkała nas tu dobra znajoma – Irena Romanowska (pięknie mówiąca po polsku), która dogląda kościół i jest jego duszą. Uprzejmie pokazała nam kościółek i stare relikty, pamiętające fundatorkę kościoła – babcię Marszałka Teodorę Piłsudską.
O zmroku pożegnaliśmy się z naszą serdeczną rodaczką z Pojeśla panią Ireną oraz naszym przyjacielem Piotrem Wdowiakiem, który śpieszył na wystawę i prezentację swojej książki w centrum kultury w galerii amfiteatru muzeum w Ostródzie. Spotkanie z autorem książki miał prowadzić sekretarz konsulatu Republiki Litewskiej w Gdańsku Janusz Dziugiewicz.
Ryszard Jankowski
Czytaj więcej...