Naprawiona monstrancja wędziagolskiego kościoła

monstrDSCF5690Monstrancja jest jednym z najważniejszych i najbardziej artystycznych dzieł spośród liturgicznych naczyń w kościele. W monstrancji jest złożona Hostia (Najświętszy Sakrament). Jest on wystawiany i adorowany w trakcie uroczystych modlitw i procesji. Po kradzieżach w 6-8 dziesięcioleciu ubiegłego wieku, podczas których z kościoła św. Trójcy były ukradzione monstrancje, nabyto skromniejszą, używaną i nie raz naprawianą monstrancję. Służyła ona około pół wieku, ale tego roku w czasie odpustu na Zielną utkwiła w tabernakulum, złamała się jej górna część – wieżyczka z krzyżem. Należało bezzwłocznie naprawić miejsce przechowywania Najświętszego Sakramentu, złamaną najbardziej artystyczną rzecz służacą w liturgii, którą się szczyci kosciół. Zrozumieliśmy – potrzebne są ręce dobrego fachowca.

Polacy z Wędziagoły zwrócili się do swego rodaka, złotnika, mistrza ludowego Jana Stromiły. Jest on weteranem jubilerstwa, który nadal zachwyca swymi pracami gości różnych wystaw.

W jednym dziele mistrz potrafi połączyć złoto, tytan, emalię i kamienie. Jest on twórcą unikatowej technologii łączenia materiałów, której tajemnic jeszcze nikt nie zdołal zgadnąć.

Prace naszego ziomka były eksponowane na światowych wystawach jubilerskich nawet w dalekiej Australii. Sympatyzując wędziagolskim Polakom i odczuwając nostalgię do miasteczka Wędziagoła, w którym on jest urodzony i spędził swoje dzieciństwo, dowiedziawszy się o naszej biedzie od razu zgodził się pomóc. Szybko się wyjaśniło, że praca nie będzie należała do łatwych - wymagała nieszeregowych rozwiązań.

Doskonale naprawioną monstrancję w ubiegłą sobotę mistrz osobiście przywiózł do Wędziagoły. W Polskiej Bibliotece Jan Stromiła opowiedział o stronie technicznej wykonanej pracy. Następnie wszyscy usiedliśmy przy okrągłym stole i wspominaliśmy swoje dzieciństwo spędzone razem w Wędziagole, wspólnych przyjaciół i znajomych.

Polacy z Wędziagoły cieszą się, że mistrz chętnie znajduje czas na to, by przybyć do Wędziagoły na tradycyjne spotkanie rodaków i odczuwa ogromną nostalgię do tej krainy, w której minęło jego dzieciństwo. O tym opowiada on młodemu pokoleniu. Według opowiadania dziadka o łapanych w dzieciństwie na dachu wędziagolskiego kościoła św. Trójcy gołębiach, wnuk Jana stworzył filmik animowany pod nazwą „ W Wędziagole: Court métrage étudiant“.

  • DSCF5617
  • DSCF5622
  • DSCF5637
  • DSCF5639
  • DSCF5660
  • DSCF5664
  • DSCF5674
  • DSCF5690
  • DSCF5693
  • DSCF5697
  • DSCF5700
  • DSCF5705
  • DSCF5709
  • DSCF5713
  • DSCF5717

Ryszard Jankowski

Nasz kanał YouTube youtube

Nasi przyjaciele

logo l24 PL 180x150logo kurier 180
logo ltl 180

 

Katalikų renginiai

Ostatnie komentarze

  • Dokonując przeglądu wykonanych prac, planujemy nowe...

    Henryk 05.01.2022 19:31
    Panie Ryszardzie,oraz Paniom i Vandziagole życzymy Szczęsliwego NowegoRoku.

    Czytaj więcej...

     
  • Dokonując przeglądu wykonanych prac, planujemy nowe...

    Ego 05.01.2022 02:22
    Brawo Rysio, Zosia i Leonja

    Czytaj więcej...

     
  • Życzenia z okazji świąt Bożego Narodzenia

    Henryk 29.12.2021 18:27
    Drodzy nam Niestrudzeni Wędziagolscy opiekunowie polskości.Leonio, Zofio, Ryszardzie. Życzymy, z ...

    Czytaj więcej...

     
  • Wigilia z przyjaciółmi

    ego 22.12.2021 11:49
    Zdrowia i Łask Bożych

    Czytaj więcej...

     
  • Spotkanie opłatkowe ZPL w Wilnie

    ego 22.12.2021 11:48
    Zdrowych Świąt i dobrego Nowego Roku !

    Czytaj więcej...

Free Joomla! template by Age Themes