Trzech księży z parafii Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Kotłowie (archidiecezja wrocławska) oraz parafii śś. Apostołów Piotra i Pawła w Grodzisku (archidiecezja poznańska) 8 lipca odwiedziło wędziagolski kościół św. Trójcy. Szanownym gościom – duchownym, którzy przybyli z Polski na poznawczą wycieczkę po Litwie, towarzyszył ksiądz Oskaras Petras Volskis, który nie tak dawno pełnił posługę kapłańską w naszej parafii.
Ksiądz Oskaras Petras Volskis oraz goście z Polski zachwycali się światłym, jeszcze pachnącym farbami, nie tak dawno wyremontowanym kościołem św. Trójcy.

Pełniący przed laty w parafii wędziagolskiej posługę kapłańską ks.Volskis przypomniał i opowiedział gościom, jak wyglądał kościół, kiedy rozpoczynał swoją posługę w parafii, jak niemożliwym było doczekanie się pomocy w ratowaniu tej pięknej świątyni. Autor tych strof opowiedział gościom, jak się odbywał remont wędziagolskiego kościoła. Przez ćwierć wieku szukano finansowego wsparcia dla kościoła, słyszało się wiele obietnic, ale nie znalazło się chętnych pomóc w ratowaniu tej zaniedbanej, z dziurawym dachem, niszczejącej świątyni.

Zwróciłem się w tej sprawie do lidera Akcji Wyborczej Polaków na Litwie-Związku Chrześcijańskich Rodzin Waldemara Tomaszewskiego i do ówczesnej starosty frakcji tego urgrupowania w Sejmie RL Rity Tamaszuniene To oni zatroszczyli się w latach 2018-2019 o finansową pomoc, tak potrzebną dla kościoła św.Trójcy. W ciagu dwóch lat, nie zważając na porę roku, trwał kapitalny remont świątyni. Razem z budowlanymi codziennie uczestniczyłem w pracach remontowych. I oto wynik – wyremontowany kościół!

Serdecznie dziękujemy europosłowi Waldemarowi Tomaszewskiemu, posłance, minister Ricie Tamaszuniene i całej frakcji za pomoc.Tak oto, z Bożą i liderów AWPL-ZCHR pomocą stał się wędziagolski cud.

Goście uważnie wysłuchali opowiadania, dziękowali autorowi tych strof za wielkie poświęcenie i wykonaną ogromną pracę. Księża z Polski, po obejrzeniu kościoła, na kolanach modlili się przy słynącej z cudów wędziagolskiej figurze Jezusa Ukrzyżowanego, chodzili po przykościelnym terenie, w starej dzwonnicy dotykali dzwonów, z których jeden już w następnym roku będzie obchodził jubileusz 300-lecia.

Żegnając się księża pobłogosławili Polaków z Wędziagoły. Po powrocie do Ojczyzny obiecali opowiedzieć rodakom, co zobaczyli i usłyszeli w Wędziagole i zachęcić ich do odwiedzenia tej miejscowości, w której również w dzisiejszych czasach dzieją się cuda.