W dawnych czasach wędziagolski kościół pw. św. Trójcy był oświecany naftowymi lampami i świecami. Dopiero w 1958 roku po raz pierwszy do kościoła została doprowadzona elektryczność. Zrobiono to za pieniądze, które ofiarowali wierni i, między innymi, kosztowało ponad 7000 starych rubli. Po zelektryfikowaniu kościoła, stare żyrandole zostały zdjęte i wyniesiono je ze świątyni jako przeżytek nie odpowiadający wymogom nowych czasów. Na ich miejsce zawieszono elektryczne świeczniki: cztery z trzema żarówkami i jeden – z pięcioma.
Polce Zofii Mordas, która w ciągu wielu lat pełniła funkcje dzwonnika, zrobiło się żal wyrzuconych starych żyrandoli, więc z córkami Weroniką i Genowefą przyniosła je do swego chlewu gdzie stało bydło. Tu były one w ciągu prawie dziesięciu lat. W 1967 roku, kiedy dekorowano wnętrze kościoła, pracującym tu majstrom i ówczesnemu proboszczowi przypomniano o starych żyrandolach. Wszyscy wtedy się ucieszyli, że one się zachowały i po przerobieniu na elektryczne naprawdę upiększą świątynię. W ten sposób w 1967 roku stare żyrandole powróciły na swoje dawne miejsce w kościele.
Nie ma ikonograficznego historycznego materiału o żyrandolach z kościoła pw. św. Trójcy w Wędziagole. Prawdopodobnie zostały one wyprodukowane w pierwszej połowie XIX wieku w pracowni w Kownie lub w jakimś w innym mieście. Około 1829 roku, po pożarze, kościół pw. św. Trójcy w Wędziagole został odbudowany. Trochę informacji. Są trzy żyrandole (panikadilo): duży ma 16 świec, a dwa mniejsze – po 10. Ich spód jest uwieńczony finiałem, który również wykonywał funkcję oświetleniową – do niego doczepiano lampę naftową. Detale żyrandola: toczone drewno, metalowe pręty, elementy zdobnicze - odlewy z ołowiu, wycinanki z miedzianej blachy i metalowe blaszane rurki ze sprężynami do koregowania woskowych świec. Wszystkie świece dużego żyrandola (panikadilo) zapalano tylko podczas największych świąt i zamówionych uroczystych mszy. Zapalić, zamienić, zagasić taką dużą ilość świec na żyrandolu nie było łatwo, to była odpowiedzialna i skrupulatna praca.
Jeszcze nie tak dawno, podczas wykonywania prac wewnątrz kościoła św. Trójcy w Wędziagole, wszystkie stare żyrandole zostały starannie wyczyszczone i pokryte srebrnym i złotym kolorem. Nie zważając na solidny wiek, wyglądają one ładnie, okazale i jasno świecą.
Chrześcijańska symbolika światła w kościele katolickim ma duże znaczenie. Tu światło to radość, dobro, optymizm, czystość, piękno, życie. Światło asocjuje się z Bogiem. Pismo Święte mówi: „Bóg jest światłem i nie ma w nim żadnej ciemności“ (Jn. 1,5).
Ryszard Jankowski
Czytaj więcej...