W okolicach Wędziagoły Powstanie Styczniowe 1863 roku pozostawiło wyraźne ślady i bolesne skutki – tu odbywały się bitwy powstańców, tu są ich groby i spalona wieś... Stoją tu symboliczne pomniki przypominające tragiczne wydarzenia tamtych lat.

Mroźnej niedzieli 27 stycznia po modlitwie w kościele pw.św.Trójcy i lekcjach w niedzielnej szkółce języka polskiego najbardziej wytrwali uczniowie, którzy nie przestraszyli się zimna i śnieżnych zasp, razem ze swoją nauczycielką Leonią Piotrowską postanowili dotrzeć do miejsc pamięci powstańców, zapalić tam znicze, uczcić pamięć historyczną.

Uczniowie z nostalgią przypomnieli ubiegłoroczne obchody rocznicy powstania, które trwały dwa dni i odbywały się wspólnie z uczestnikami marszu „ Za Naszą i Waszą wolność“ – młodzieżą z Wileńszczyzny – harcerzami Wilenskiego Hufca Maryi im. Pani Ostrobramskiej. Pamięć historyczna udowadnia nam i przypomina, że Powstanie Styczniowe 1863 roku chociaż zostało przegrane, nie było bezsensowne. To było znacząca, jasna pochodnia, która ujawniła wysokie wzorce narodowej i obywatelskiej świadomości, oświecając dalszą walkę dwóch narodów - Polaków i Litwinów - o wolność i niepodległość. Wędziagolanie to rozumieją i doceniają, co roku w styczniu przypominają, modlą się i czczą pamięć powstanców styczniowych 1863 roku, którzy walczyli na naszej ziemi „Za Naszą i Waszą wolność“.