- Chcę podziękować, ofiarować na wotum – tak ze wzruszeniem w głosie mówiła mieszkanka Kowna, medyk Regina Arieskiene, która przyszła w sobotni ranek na Mszę św. do wędziagolskiego kościoła pw. Świętej Trójcy. – Ciężko chorowałam. Wszystkie wyniki medzycznych badań były złe, prognoza na życie – nijaka. Praktycznie straciłam nadzieję na wyzdrowienie. Ze łzami w oczach modliłam się, prosząc o zdrowie przy słynącym z cudów i łask Jezusie Ukrzyżowanym w wędziagolskim kościele i stał się cud – wyzdrowiałam.
Jest to jeszcze jedno świadectwo tego, że ludzie, proszący o zdrowie, którzy idą na kolanach dookoła głównego ołtarza i modlą do znajdującego się tu od dawna i słynącego z cudów i łask wędziagolskiego Jezusa Ukrzyżowanego, to zdrowie odzyskują. Cieszy i raduje takie świadectwo oraz podziękowanie za uzdrowienie. Dalece nie wszyscy, otrzymując od Boga łaski, powracają, by Mu podziękować.
Przypomnijmy Pismo Święte, Ewangelię wg św. Lukasza 17, 11-19: “Zmierzając do Jerozolimy przechodził przez pogranicze Samarii i Galilei. Gdy wchodzili do pewnej wsi, wyszło naprzeciw Niego dziesięciu trędowatych. Zatrzymali się z daleka i głośno zawołali: „Jezusie, Mistrzu, ulituj się nad nami!“ Na ich widok rzekł do nich: “Idźcie, pokażcie się kapłanom!“ A gdy szli, zostali oczyszczeni. Wtedy jeden z nich widząc, że jest uzdrowiony, wrócił chwaląc Boga donośnym głosem, upadł na twarz do nóg Jego i dziękował Mu. A był to Samarytanin. Jezus zaś rzekł:“Czy nie dziesięciu zostało oczyszczonych? Gdzie jest dziewięciu? Zaden się nie znalazł, który by wrócił i oddał chwałę Bogu, tylko ten cudzoziemiec.“ Do niego zaś rzekł: „Wstań, idź, twoja wiara cię uzdrowiła.“
Ryszard Jankowski