brydDSCF5578W niedzielne popołudnie 23 lipca Wędziagołę odwiedził twórczy zespół historyczno-publicystycznej audycji „Brydes“, która ukazuje się w telewizji LNK. Zespół ten poszukuje materiałów do szykowanej audycji o laureacie Nagrody Nobla, poecie, pisarzu Czesławie Miłoszu. Wędziagoła została wybrana nieprzypadkowo - w tej parafii żyli i zostali pochowani na przykościelnym cmentarzu starzy przedstawiciele rodziny poety, tu też spoczywa jego dziadek Artur Miłosz, z patriotyzmu którego poeta był bardzo dumny. W Wędziagole można znaleźć też więcej znaków i symboli, które mówią o znanym rodzie.

lenk6DSCF5371W niedzielny poranek nasz przyjaciel, pomysłodawca i fundator naszej wyprawy Artur Tchórzewski zaprosił nas w gościnę do swego domu w Siedlcach. Tam spotkała nas jego żona Beata, syn Mateusz, córka Małgorzata i miłe sąsiadki. Spotkanie było przyjemne, ciepłe i miłe. Wspomnienia, rozmowy przeciągnęły się do popołudnia. Gospodarze zaproponowali nam rozejrzenie się po okolicy - udaliśmy się do nieopodal znajdującego się Drohiczyna. Promem przeprawiliśmy się przez Bug. Tu, u podnóża starego zamku, odbywało się święto starożytnych słowian, bałtów i wikingów. Obejrzeliśmy starodawne obozowiska żołnierskie, ich broń, szczególnie wydały się nam ciekawe ich zwyczaje. Nasz przyjaciel Artur pokazał nam miejsce, gdzie na brzegu rzeki Bug stał stary zamek. Na święcie spotkaliśmy innego naszego dobrego przyjaciela komandora Marcina Gałeckiego i jego dzieci.

lenk5DSCF5284Po doskonałym wypoczynku w tatrzańskim luksusowym hotelu „Tarasówka“, rankiem udaliśmy się do Częstochowy – miasta na południu Polski, nad rzeką Wartą. Tu w 1655 roku, podczas oblężenia klasztoru przez Szwedów – twierdza utrzymała się przez kilkanaście tygodni i od tego czasu klasztor oraz znajdujący się tam obraz Najświętszej Marii Panny stały się symbolem męki i mocy Polski.
Wędziagolanie, mieszkańcy Laudy, wiele słyszeli i czytali o Jasnej Górze, opisanej w jednej z części trylogii H. Sienkiewicza – „Potopie“ i o słynącym z cudów obrazie Czarnej Madonny. Najwspanialsze wrażenie zostało w nas po przeczytaniu o swoich ziomkach, o ich walce i bohaterskich czynach podczas obrony Ojczyzny i Wiary. Oto dlaczego od dawna, jak każdy Polak, marzyliśmy o odwiedzeniu klasztoru, modleniu się przy ikonie Czarnej Madonny, oddaniu hołdu rodakom, którzy polegli za Ojczyznę.

lenk4DSCF5067Wstaliśmy wczesnym rankiem i z przyjemnością rozglądaliśmy się po spokojnym, położonym w górach miasteczku Poronin.W kawiarni wypiliśmy poranną kawę, rozmawialiśmy z miejscowymi mieszkańcami.Po czym udaliśmy się w stronę Tatrzańskiego Parku Narodowego - byliśmy zdecydowani wspinać się w góry i ujrzeć największe, najczystsze, czwarte pod względem głębokości jezioro w Tatrach –Morskie Oko. Znajduje się ono na wysokości 1395 metrów, w dolinie Rybi Potok, na terenie Tatrzańskiego Parku Narodowego. Jezioro Morskie Oko jest jednym z najbardziej popularnych i odwiedzanych przez turystów obiektem w Tatrach.
Chociaz pogoda była nieszczególna (prawie cały czas w górach padało), wędziagolanie postanowili trasę od podnóża gór do znajdującego się w górach Morskiego Oka pokonać na piechotę, nie korzystając z usługi dowożenia turystów na górę końmi.

lenk3DSCF4962Z rana wyruszyliśmy z Zamościa do Krakowa. Wiezieni przez wspaniałego kierowcę, praktycznie nie odczuliśmy trzygodzinnej podróży. Najpierw udaliśmy się do centrum miasta – historycznego centrum Krakowa, które obejmuje Stare Miasto, Zamek Wawelski, Kazimierz... Są one na Liście Światowego Dziedzictwa Kulturowego.
Wspaniałe Stare Miasto od razu podbiło serca wędziagolan. Jest tu tak dużo kościołów, dzwonnic, klasztorów, synagog. Oddaliśmy hołd pochowanym na Wawelu królom Polski, biskupom. Zachwyciła nas Bazylika Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny i kościół św. Anny. Zatrzymaliśmy się przy pomniku M.Kopernika, zachwycaliśmy się Pałacem Biskupim, Muzeum Książąt Czartoryskich... Dobrze jest odwiedzić, zobaczyć, a szczególnie odczuć ducha kultury i wiary.

lenk2DSCF4726Rankiem następnego dnia, po śniadaniu i spakowaniu rzeczy, opuściliśmy Zbuczyn i kontynuowaliśmy podróż przez Wschodnią Polskę. (Tu nieopodal przebiega granica z Białorusią). Przejechaliśmy wiele miasteczek, w których widzieliśmy zarówno katolickie kościoły, jak i cerkwie prawosławne. Cieszyliśmy się z widoku ładnych nowych lub też wyremontowanych domów, ich kolorowych dachów. Dobrze, że nie ma tu już azbestowych dachów, że tereny wokół domów są ładnie uporządowane, ogrodzone, cieszy oko mnóstwo kwiatów. Prawda, przejechaliśmy też ciemną, zdradziecką rzekę Bug.

lenk1DSCF4658Dzięki dobremu przyjacielowi, mecenasowi Arturowi Trzórzewskiemu wędziagolanie w ciągu tygodnia mogli zobaczyć i poznać dużą część wschodniej Polski. Przejechaliśmy tysiące kilometrów, odwiedziliśmy wiele znanych i ciekawych miejsc.
Naszą podróż rozpoczęliśmy od historycznego regionu Polski – Podlasia. Głównym atutem Województwa Podlaskiego jest dziewicza przyroda. Państwo chroni jej przestrzenie. Wyjątkowy skarb i powód do dumy – dziewicza Puszcza Białowieska, która znajduje się na liście światowego dziedzictwa UNESCO. To jedyna zachowana w stanie pierwotnym puszcza na starym kontynencie, gdzie na wolności dotychczas żyją żubry.

seinaiDSCF4544W sobotę, 1 lipca muzealnicy sejneńscy oraz sejneńska parafia rzymskokatolicka zaprosili wędziagolan na międzynarodową konferencję pt. „Sienkiewiczowska Lauda w roku jubileuszu pisarza na wspólnej drodze odrodzenia narodowego Polaków i Litwinów”, która się odbywała w Muzeum Ziemi Sejneńskiej.

W konferencji brali udział przedstawiciele miejscowych władz, pracownicy muzeum sejneńskiego, duchowni, konsul Republiki Litewskiej w Sejnach, przedstawiciele administracji rejonu radziwiliskiego, goście z Warszawy.

Nasz kanał YouTube youtube

Nasi przyjaciele

logo l24 PL 180x150logo kurier 180
logo ltl 180

logo volskis 180

Katalikų renginiai

Free Joomla! template by Age Themes